niedziela, 26 sierpnia 2012

Czasem zwycięstwo nie smakuje wcale słodko

Heh, tak to już jest, że niejednokrotnie ktoś coś zyskuje, dzięki temu, że my go do tego praktycznie zmusiliśmy... Tak, właśnie tak... się rozpływa, jak to cudownie, że ma to co ma, że jest z tym kim jest, nie pamiętając wcale, jak to naprawdę było...
Nie musi, ja nie przypomnę, bo i po co - niech się cieszy! Bo właściwie to czemu nie.
Mam moje prywatne, tajne zwycięstwo  i wiem, że dzięki niemu ktoś jest szczęśliwy... tylko czemu się okazuje, że to szczęście spowodowało, że mam o 1 koleżankę mniej - ano woli swojego ukochanego - się nie dziwię. Powodzenia w życiu życzę. Oby tak dalej. Pamiętam, jak sama narzekałaś, o innych, że po ślubie to nie można się już spotkać, pogadać, że po dziecku jeszcze mniej... żebyś ty tak nie skończyła jak oni. Żebym tylko tym razem została DOBRZE I JEDNOZNACZNIE ZROZUMIANA.
Życzę Wam wszystkiego Najlepszego!

a teraz zdjęcia kartki ślubnej dla znajomej - szła na ślub i chciała błysnąć... mam nadzieję, że się udało:






Wiele par chciałoby coś takiego dostać :) problem w tym, że często nie ma się zdjęć dostępnych - szczególnie, jeśli przyszli małżonkowie uważają, że FB, czy inne tego typu portale to g...no i nie chcą się tam udzielać... cóż można taką kartkę zrobić bez zdjęcia - można... tylko o ile ciekawsza i bardziej osobista jest właśnie ze zdjęciem...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz