sobota, 23 lipca 2016

Ramki dla zawadiaki

Mam koleżankę w pracy - fajna babka :) ma ona dwoje dzieci i jedno z tych dzieci ma synka... zawadiakę, jakich mało... a jego zdjęcie prosiło się o specjalną ramkę... cóż trzy ramki - jedna dla rodziców, jedna dla jednych dziadków i jedna dla drugich dziadków... jak oni dali radę się podzielić, kto weźmie którą - nie mam bladego pojęcia... ale dali radę:)


no i trochę zbliżeń...


bardzo się cieszyłam, że kiedyś byłam wystarczająco przewidująca i zakupiłam mini deskorolki... cóż nie miałam ich wystarczająco dużo, żeby wykonać wszystkie trzy ramki, ale udało się dokupić.

pomocą w tym - jakże przyjemnym - zadaniu wykonania tych trzech ramek była Aneta - Twiglet :)
Dzięki kochana za błyskawiczną pomoc :)
tu bawiłam się pudrami rainbow colors z 13-arts, oraz pudrami do embossingu na gorąco :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz