sobota, 19 grudnia 2015

Druga inspiracja moja w Tricksarcie :)


 Kilka słów o mnie i kartkach… kartkach w ogólności… zwykle jak robię kartki, to gdzieś z tyłu głowy siedzi sobie taki mały chochlik i namawia: rób na bogato! Co będziesz oszczędzać… przecież fajnie jest poszaleć… ale na drugim ramieniu siedzi dobry duszek lasu i powtarza: no przecież te kartki będzie się pocztą wysyłać, jak one przetrwają, jak je bardzo doładujesz?
W taki oto sposób zawsze powstają dwa rodzaje kartek… jedne raczej płaskie – łatwe do wsadzenia w kopertę i wysłania… oraz takie, które trzeba wręczyć osobiście, bo ich wysłanie jest w najlepszym wypadku rzeczą trudną… szczególnie, jak się nie dysponuje odpowiednim pudełkiem fasonowym…
Każdy z rodzajów jest na swój sposób uroczy…
 Co tu dużo mówić, święta się zbliżają, jak tu nie zrobić kilku, kilkunastu czy kilkudziesięciu kartek świątecznych… szczególnie z moją przypadłością w postaci amoku… ;)
 W zdecydowanej większości kartki powstały z papierów serii Biscuits, ale jedna się wyłamała z szeregu i zaprosiła do siebie również serię turquoise. Przysiadły na niej granatowe kryształki oraz śnieżynki.






druga kartka jest bardzo prosta, z papierem Biscuits Magical Time i gwiazdkami pokrytymi medium
brokatowym… nie zapominam o przecudnej masce narożniki gwiazdki :) przez którą tuszowałam, tuszem elderberry z tsukineko - a po tuszowaniu prysnęłam wodą, by wydobyć magię (jeden z nielicznych tuszy, które po spryskaniu wodą robią się delikatnie dwukolorowe :) ) a po wyschnięciu gwiazdki poryłam brokatowym żel-medium








w rozpędzie amoku twórczego powstała też kartka z reniferkiem... na bazie papieru Biscuits Magical Time, do kompletu zielony skrawek papieru, który dostałam kiedyś od kogoś... na nim przysiadł reniferek tuż obok przeuroczej choineczki, którą wypełniłam brokatowym żel medium, a obok "postawiłam" jej środek, całości dopełniają trzy zielone kryształki...










1 komentarz:

  1. Ta turkusowa jest przewspaniała. Inne też , ale turkusowa mega.

    OdpowiedzUsuń